#8 Świąteczny sweter - Glenn Beck
13:10
Autor: Glenn Beck
Tytuł: Świąteczny sweter
Tytuł oryginalny: The Christmas Sweater
Tłumaczenie:Anna Reszka
Liczba stron: 286
Rok wydania: 2009
Jedyne o czym Eddie marzy na święta to piękny czerwony rower. Kiedy dostaje tylko ręcznie robiony, brzydki sweter, obraża się nie tylko na mamę, która mu go nie kupiła, ale też na Boga, którego przez cały rok o niego prosił. Co to za święta, gdy nie dostaje się tego, co się chciało?
Każdy z nas kiedyś na czymś się zawiódł. Eddie zawiódł się na mamie, bo przecież przez cały rok pracował na to, żeby dostać rower. Przecież zasłużył. Nie potrafił zrozumieć, co zrobił źle, ale nie pomyślał o tym, że nic nie zrobił źle, jego mamy nie było po prostu na to stać.
"Bóg nie sprawdza obecności w niedzielę (...) Bóg sprawdza obecność każdego dnia"
Już na pierwszych stronach zauroczył mnie styl Glenna Becka: jest lekki, dostępny nawet dla młodszych czytelników, podobnie jak tematyka książki. To, że główny bohater ma dwanaście lat nadaje tej książce uniwersalności, poleciłabym ją każdemu (a byłaby też dobra na prezent dla każdego). Duży wpływ na to, że czyta się bardzo przyjemnie ma to, że jej wydanie jest bardzo przejrzyste.
Głównym bohaterem jest oczywiście Eddie, ale mamy też jego mamę, dziadków oraz Taylora i Russella. Każde z nich wnosi naprawdę dużo do całego sensu tej opowieści- pełnej ukrytych znaczeń i metafor. Eddie przez większość książki robi wszystko na przekór rodzinie i czytelnikowi. Jest irytujący i momentami wydaje się naprawdę głupi. Jednak jest dwunastoletnim chłopcem, który naprawdę wiele przeżył- niektóre zachowania trzeba mu wybaczyć. Nie może sobie poradzić z czymś, co się wydarzyło, nie może zaufać nikomu, w szczególności Bogu i - co najważniejsze - nie chce uwierzyć, że może być szczęśliwy.
"– Nienawidzę cię – powiedziałem cicho.
– Kocham cię – odszepnął głos"
Kolejne wydarzenia pokazują mu, co może zmienić, aby być zadowolonym z życia. Bohaterowie, głównie Dziadek, Taylor i Russell, pomagają mu uświadomić sobie co jest ważne. Jego przyjaciel i jego rodzice może robią to trochę nieświadomie, dziadek przez całą książkę próbuje sprowadzić wnuka na dobrą drogę, ale to ostatni z wymienionych bohaterów, tajemniczy sąsiad Russell ma największy wpływ na Eddiego. Jest on jakby aniołem stróżem, który pokazuje chłopcu w którą stronę pójść.
"Idź w stronę burzy"
Świąteczny sweter to książka, która w idealny sposób pokazuje drogę zagubionego człowieka do Boga. Odczytując kolejne symbole, zdajemy sobie sprawę, że mogłaby być to historia każdego, bo kto z nas nigdy się na nikim nie zawiódł? Kto nie miał sytuacji, w której miał ochotę wygarnąć Bogu wszystko, co w życiu mu nie wyszło, co nie było do końca sprawiedliwe. Każdy człowiek miał taką sytuację, a opowieść o Eddie'm świetnie pokazuje, jak odnaleźć właściwą drogę. Idź w stronę burzy, wyjdź problemowi na przeciw.
"Czasem najtrudniejsza część podróży to uwierzyć, że jesteś jej wart"
9/10
ULUBIENIEC TYGODNIA
W tym świątecznym czasie polecam Wam kolędy w wykonaniu Studia Accantus!
6 komentarze
Podoba mi się sam tytuł książki, ale raczej się na nią nie skuszę ;)
OdpowiedzUsuńCo tu dużo mówić, unikam książek pisanych "bo święta". W sumie, czytałam tylko "Opowieść wigilijną" chyba :D
OdpowiedzUsuńA Studio Accantus leciało u mnie na wigilii. Dzieciaki lubią bajki Disney'a, a ja lubię Accantusa! Chyba to już 3 rok "nam" razem leci oO
drewniany-most.blogspot.com
Mi świąteczne książki pomagają "wbić się" w świąteczny klimat.
UsuńA Accantus był uu mnie w domu w święta pierwszy raz, ale na pewno nie ostatni :D
Recenzja bardzo zachęcająca, aczkolwiek chyba się nie skuszę na ta książkę. Nie moje klimaty ;p
OdpowiedzUsuńzabookowanyswiatpauli.blogspot.com
Nie czytam książek sezonowych. Ale myślę, że jest to całkiem dobry pomysł na świąteczny prezent.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://tamczytam.blogspot.com
Ciekawe, czy jeszcze się wyrobie z czytaniem jej w tym okresie świątecznym, czy raczej przejdzie ona na kolejny xd
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To Read Or Not To Read